Stworzyłam dwa babskie komplety decu - dla mojej mamy i pewnej Hani :) na jej okrągłe urodziny. Komplety podobne stylistycznie, bejca, róże i brązowa patyna.
Nie porzuciłam także koralikowego dziergania, bardzo mnie ono wciągnęło. I pierwszy raz udziergałam wężyka gąsięniczkę w kolorze dojrzałych jeżyn i malin ze śmietaną, a także mroczną branso dla miłośniczki kotów i kolorową dla miłośniczki reggae
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i pozdrawiam jeszcze bardzo wakacyjnie :) a na deser, nie mogłam się powstrzymać - moje jezioro w różnych kolorach :)
prace już podziwiałam - pięknie pocieniowane! piękne okoliczności przyrody.... bransoletki C U D N E ! ! !
OdpowiedzUsuńMiłośniczka kotów bardzo dziękuje:)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te różane komplety, a jeziora okropnie zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń