Dzięki zabawom i konkursom koleżanek z forum mobilizuję się do jakiegoś twórczego działania. Bez nich byłoby ciężko, zimowe zmęczenie materiału i wieczny pośpiech.
Dziś na zdjęciach mój pierwszy przepiśnik, z którego nie do końca jestem zadowolona. Robiłam go na gotowym notesie z dość miękką okładką, która mimo dodanej tekturki, pod wpływem kleju lekko się zawinęła i pofalowała. Oprócz tego na okładkę dodałam zbyt dużo ozdobników, ale nie ma tego złego... Następny będzie lepszy.
Pozdrawiam Was z zasypanego śniegiem miasta :)
Martuniu Twój przepiśnik jest świetny. Już sobie wyobrażam jaki będzie kolejny!
OdpowiedzUsuńTo nasze forum jest niezwykle mobilizujące - i ja zrobiłam mój pierwszy przepiśnik - na bazie mojego bardzo starego zeszytu z przepisami :-)
Dziękuję Marzenko, tylko ten czas ucieka jak szalony
Usuńteż lubię nasze forumowe zabawy i konkursy, bo motywują mnie do jakiegokolwiek działania :D śliczny przepiśnik!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kejti, wiadomo -bez forum - nie ma życia :)
Usuń