Obietnica

Nie tylko na dzisiaj ....

Zmediowane kartki

Ostatni weekend spędziłam cudownie - w sobotę brałam udział w fantastycznych warsztatach z Dorotką. Ale zanim pokażę co na nich stworzyłam - pokażę Wam efekt poprzednich warsztatów. Oczywiście także prowadziła je Dorotka, a odbyły się w styczniu w niezwykle sympatycznym i kameralnym miejscu, w pracowni Agaterii. Podczas spotkania stworzyłyśmy cztery kartki z użyciem masek, embossingu na gorąco i srebrzeń. Bardzo je lubię. Ostatnia - przeznaczona dla Babci gościła już na blogu, ale chciałam je zamieścić w komplecie :)
Pozdrawiam!

Padi

Był z nami za krótko, tylko 3,5 roku, ale jest świetnym dowodem na to jak oddane mogą być psy adoptowane po długim pobycie w schronisku. Jego oczy wpatrzone we mnie były samą miłością. Kiedy wieczorem wracał ze spaceru z Jarkiem, zawsze sprawdzał dotykiem nosa czy jestem. Znosił każdą niedogodność byle jak najbliżej  nas. Dobrze, że mogłam być przy nim w chwili śmierci.
Pierwsze zdjęcie to najpiękniejsze jego ujęcie - Padi w biegu, najszczęśliwszy, z falującą sierścią  i uśmiechem na pysku, oświetlony słońcem. Dziękuję za wszystkie wspaniałe chwile ....