Na
forum hogis ogłosiła konkurs "BINGO MOTYL", żeby przywołać wiosnę w środku zimy. U mnie wykluła się taka komódka, która zgodnie z założeniami konkursu musiała spełniać cztery warunki. Ja wybrałam - motyla, zieleń, szablon i kwiaty. I oto jest. Pozdrawiam Was, zmęczona po studniówkowej nocy synka. A za oknem sypie śnieg. Ech, jeszcze długo do zieleni i motyli...
Może nie aż tak długo, czas szybko leci ( niestety!). :)
OdpowiedzUsuńA wiosnę sobie sama zrobiłaś. Idealnie!
Szufladki z motylkami super, ale bardzo, bardzo podobają mi się te z tylko uchwytami. Tak cudny kolor, patynki tyle ile potrzeba, tonują przepych tych z motylami. I fajne przejścia kolorystyczne w bejcach(?) na boczkach.
Piękna praca Martuniu!
A... za aranżację brawa!
Dziękuję Martusiu, na bokach bejca capuccino a te zielone dechy to papier scrapowy Galerii Papieru :)
UsuńTwoje komódki są niesamowite... piękne za każdym podejściem.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPiękna komódka.Zdolniacha z Ciebie
OdpowiedzUsuńDzięki Dorciu :)
UsuńTaka komódka w sam raz na drobiazgi. Urocza :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń