Sześć dużych trzydziestocentymetrowych łapaczy snów w stylu boho powstało w ostatnim czasie. Będą ozdobą weselną po majowym ślubie, ale wcześniej wprowadzą kolor i radość na wieczór panieński. Mam nadzieję, że się spodobają :) Zdjęć dużo, niestety z powodu wielkości i braku odpowiedniej przestrzeni bardzo trudno było je sfotografować.
Pozdrawiam!
Ależ mi się podobają!!! Szkoda, że śluby synów mam już za sobą. :)
OdpowiedzUsuńMartuś, kwiatki robiłaś z foamiranu?
Buziaki!
Dziękuję, Rosier :) Kwiatki są różne, część robiona przeze mnie z foamiranu, część kupiona z papieru czerpanego i tkaniny :)
Usuń