Pogoda za oknami znacznie obniżyła mój nastrój i wpłynęła negatywnie na moją wenę. Jednak wczoraj i dzisiaj dostałam zastrzyk energii dzięki Dniu Scrapbookingu. Postanowiłam najpierw uzupełnić zaległości blogowe i w tym jednym poście zamknąć moją wielkanocną twórczość, której nie zdążyłam tu opublikować. Mam nadzieję, że od teraz będzie już tylko lepiej i bardziej twórczo. Mam do pokazania kartki, gęsie jaja i szydełkowe zajączki.
Zapraszam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz