Dopiero teraz udało mi się skończyć pudełka zaczęte jeszcze w wakacje. Stąd na niektórych bardzo letnie klimaty. Miło popatrzeć, gdy na zewnątrz listopadowe pejzaże. Zapraszam, bo już niedługo zrobi się świątecznie i u mnie :)
Jak holenderski kafelek.
maleństwo w żeglarskim klimacie
i niebieska pochwała życia
Do zobaczenia wkrótce :)
Urzekające :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńJakże miłe dla oka te niebieskości gdy za oknem szarości panują
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko, dziś zapraszam na więcej kolorów :)
Usuń